Scenariusz zajęć zdalnych dla dzieci i rodziców
(propozycje wspólnych działań na cały dzień)
grupa IV
przygotowała: Anita Stanisławska
Tematyka tygodniowa: „Łąka pełna życia”
Temat zajęć: „Co w trawie piszczy”
Termin: 7 maja 2020 r.
Cele zajęć, dziecko:
-doskonali umiejętność wyodrębniania pierwszej głoski w wyrazach oraz utrwala znajomość wybranych liter
-ćwiczy sprawność manualną
-utrwala nazwy popularnych zwierząt łąkowych
-opisuje wiosenną łąkę
-wykazuje empatyczny stosunek do świata przyrody, rozumiejąc, że nie można narażać zwierząt na cierpienie
-poznaje chronione gatunki fauny i flory oraz rozumie potrzebę podejmowania takich działań
-pogłębia wiedzę przyrodniczą o życiu pszczół, dostrzegając ich pozytywną role w środowisku
-poznaje etapy powstawania miodu
-wykonuje prace techniczną, wykorzystując materiały z recyklingu
-odwzorowuje symetryczny wzór
Wszystkie pomoce do zajęć przesłane są na Messenger grupy IV.
Zadanie 1 - zabawa dydaktyczna „Wiosenne literki” –wypełnianie sylwet liter plasteliną. Dzieci wybierają szablon litery, która kojarzy im się z wiosną, np. ł jak łąka, s jak stokrotka. Odrysowują kształt litery i wypełniają go plasteliną, a obok literki rysują swoje skojarzenie (np. łąkę, stokrotkę itd.)
Zdanie 2 - słuchanie opowiadania „Co w trawie piszczy?” i rozmowa na temat treści
Dni są ciepłe i często gdzieś wyjeżdżamy. Dziś pojechaliśmy na łąkę. Na początku byłem nieco rozczarowany. – Przecież tu nic nie ma – powiedziałem Jagódce. – W lesie można spotkać mnóstwo zwierząt, a tu... – Ależ Kajteczku! – zawołała Jagódka. – Tu jest przecież tak pięknie! Tyle kwiatów! Rzeczywiście – wśród zielonej trawy zobaczyłem teraz żółte, niebieskie, białe, a nawet fioletowe kwiatki. Nie mogły się równać wielkością z tymi, które rosną w przedszkolnym ogródku, ale było ich mnóstwo. Wyglądały bardzo ładnie – trochę jak kropki na zielonym dywanie. – Zrobię bukiet dla mamy – powiedziała Jagódka i zniknęła wśród traw. Na szczęście został Sebek. – A zwierzęta żyją nie tylko w lesie – powiedział. – Tu też są, tylko mniejsze. Wystarczy popatrzeć na ziemię. I też poszedł, zanim zdążyłem cokolwiek powiedzieć. Zacząłem więc uważnie spoglądać na ziemię... Najpierw zobaczyłem jakieś czarne stworzonko. Miało sześć nóg i może dlatego biegło bardzo szybko, choć niosło patyczek większy od siebie. Potem zobaczyłem następne takie stworzonko, potem jeszcze jedno i jeszcze... Cały rządek obładowanych stworzonek, niczym malutki pociąg, sunął dokądś, jakby przez las, między źdźbłami trawy. – Hej! – zawołałem. – Dokąd się tak spieszycie? Stworzonka nawet się nie zatrzymały, tylko jedno z nich w biegu odpowiedziało: – Nie przeszkadzaj! Ktoś zniszczył nasze mrowisko i królowa rozkazała nam je odbudować! Niesamowite! Takie maleństwa, że ledwie je widać i słychać, a mają swoją królową! Może jestem w jakiejś bajce? Nie zdążyłem się nawet dopytać, bo tuż przed nosem przeleciał mi... kolorowy kwiat i usiadł na innym, mniejszym kwiatku. – Nie wiedziałem, że kwiaty potrafią latać – powiedziałem. – Kwiaty nie potrafią – odpowiedział piękny nieznajomy. – Ale my, motyle – tak. Jestem paź królowej. – Czy tej królowej małych czarnych stworzonek? – zapytałem, ale paź już mnie nie słyszał. Unosił się nad łąką w towarzystwie innych paziów. – Trrrr, trrrr – zaterkotało coś przy mojej nodze. Znów się schyliłem i musiałem przez chwilę wpatrywać się w zieloną trawę, bo mój nowy znajomy był całkiem zielony. – A ty? Kim jesteś? – zapytałem. – Ja? – zdziwił się. – Jestem konik... – Konik? – teraz ja się zdziwiłem. – Widziałem w stajni konika, ale wyglądał zupełnie inaczej. A może ty jesteś konik królowej? Zielony konik zdziwił się jeszcze bardziej. – Jakiej królowej? Jestem konik pospolity, choć niektórzy mówią „konik polny”. A potem skoczył tak, jakby zamiast nóg miał sprężynki! Żaden duży koń by tak nie potrafił! Pomyślałem sobie, że nie tylko to, co wielkie, może budzić podziw. Na tej łące, wśród niewysokich traw, działo się chyba jeszcze więcej niż w wielkim lesie!
-Rozmawiamy z dziećmi o zwierzętach, które Kajtek spotkał na łące i zasadach postępowania wobec łąkowej przyrody, np. Szanujemy mieszkania zwierząt – nie niszczymy ich. Zwierzęta podziwiamy, oglądamy – nie łapiemy ich dla zabawy. Obserwujemy zwierzęta w ich naturalnym środowisku – nie zamykamy ich w sztucznych pomieszczeniach.
Zadanie 3 - pogadanka połączona z prezentacją „Przyroda, którą trzeba chronić”
Prezentujemy dzieciom atlasy, zdjęcia, albumy roślin i zwierząt chronionych w Polsce. Wyjaśniamy, dlaczego niektóre rośliny i zwierzęta podlegają ochronie (gatunki ginące, cenne źródło pokarmu dla zwierząt).
Przykładowe rośliny chronione:
dziurawiec nadobny– roślina lecznicza; cis pospolity – pokarm dla ptaków (kowalik, rudzik) i ssaków (sarna, wiewiórka, zając); grążel żółty – roślina lecznicza i ozdobna, objęta częściową ochroną; konwalia majowa – roślina silnie trująca, objęta częściową ochroną; kruszyna pospolita – roślina lecznicza i ozdobna, objęta częściową ochroną;
naparstnica zwyczajna – roślina lecznicza. Na zdjęciach: cis, grążel żółty, konwalia
Przykładowe zwierzęta chronione: chrząszcz biegacz, jelonek rogacz, modraszek arion, paź żeglarz, mrówka łąkowa, wszystkie płazy i gady, bocian biały i czarny, żuraw.
Na zakończenie dzieci wycinają z czasopism lub rysują wybrane rośliny i zwierzęta, i umieszczają w swoich albumach. Na zdjęciach: paź żeglarz, żaba, żuraw
Zdanie 4 - oglądanie bajki edukacyjnej „Pszczoła miodna” https://www.youtube.com/watch?v=osAR2QTZfs8 Dzieci poznają hierarchię pszczół w ulu oraz sposób powstawania miodu. Po obejrzeniu filmu zachęcamy dzieci do degustacji miodu, jeśli jest taka możliwość różnych gatunków miodu. Dzieci próbują, określają smak i kolor miodu (uwaga na dzieci uczulone!)
Zadanie 5 - ćwiczenia w Karcie pracy cz. 4 s. 21 - dzieci poznają budowę ciała pszczoły oraz ustalają kolejność etapów powstawania miodu.
Zadanie 6 - wykonanie pracy technicznej „Papierowe pszczoły” techniką wybraną z filmu https://www.youtube.com/watch?v=gpNJJ1sa0Qo Dzieci mogą dodatkowo przykleić ule z papieru. A może ktoś zdecyduje się na wykonanie pszczoły z plastrem miodu? (na zdjęciu) Pamiętajcie, że plaster miodu ma sześć boków i sześć kątów, jest sześciokątem. Policzcie je.
Zadanie 7 - ćwiczenie percepcji wzrokowej, odwzorowywanie symetrycznego wzoru „Pszczoła” (kratka po kratce)
Dodatkowo:
-utrwalanie piosenki „Wiosna na łące”
-utrwalanie wiersza „Na łące”
-uzupełnianie „Albumu roślin łąkowych”