Scenariusz zajęć zdalnych dla dzieci i rodziców
(propozycje wspólnych działań na cały dzień)
grupa IV
przygotowała: Anita Stanisławska
Tematyka tygodniowa: „Uczciwość na co dzień”
Temat zajęć: „Uczciwość bywa trudna”
Termin: 18 maja 2020 r.
Cele zajęć, dziecko:
– kształtuje umiejętność odbierania otoczenia z punktu widzenia drugiej osoby
– rozróżnia i prawidłowo określa kierunki w przestrzeni
– dokonuje oceny postępowania bohaterów, wskazując pozytywne i negatywne zachowania oraz postawy
– docenia wartość przyjaźni opartej na tolerancji, wzajemnym zrozumieniu i zaufaniu
– ćwiczy pamięć, uwagę i spostrzegawczość
– wczuwa się w sytuację i emocje przedstawianej postaci
– zdobywa dalsze doświadczenia w zakresie porównywania wielkości przedmiotów
– potrafi prawidłowo stopniować przymiotniki odnoszące się do wielkości i długości
–posługuje się różnymi formami ruchu (bieg, chodzenie na czworakach, czołganie, podskoki)
Wszystkie pomoce do zajęć przesłane są na Messenger grupy IV.
Zadanie - Gimnastyka na wesoło
https://www.youtube.com/watch?v=OZTYeTEZ2wA
Zadanie 2 - słuchanie opowiadania „Ulica ma cztery rogi” A. Świrszczyńskiej.
Raz słomiana lala powiedziała do wielkiego słonia z gumy:
– Słoniu, masz tu grosik, idź do sklepu na ulicę Słodką, kup mi ciastko z pianką.
Poszedł słoń na ulicę Słodką. A ta ulica, jak każda, ma cztery rogi.
Na końcu tej ulicy jest sklep z ciastkami.
– Dzień dobry! – powiedział słoń. – Proszę o jedno ciastko dla słomianej lali. Tylko żeby było z pianką.
Dostał śliczne ciastko z pianką i wraca. A ulica ma cztery rogi. Na jednym rogu – przysiadł na ogonku i oblizał ciastko z prawej strony. Na drugim rogu – przysiadł na ogonku i oblizał ciastko z lewej strony. Na trzecim rogu – zawołał:
– Oj, co to będzie!
A na czwartym rogu – westchnął, sapnął, spojrzał na ciastko i całe, calutkie, calusieńkie zjadł.
Jak zjadł, to się zaczął okropnie wstydzić. A z tego wstydu zaczął się kurczyć. Kurczył się, kurczył, aż zrobił się taki mały jak jabłko. Potem zrobił się taki jak cebulka. A potem zrobił się taki jak orzeszek.
Przyszedł do lali i piszczy cienko:
– Ojojoj!
– Kto to mówi? – pyta lala. – Nikogo nie widzę.
– To ja, słoń z gumy.
Spojrzała lala uważniej i załamała ręce.
– Ach, słoniu, dlaczego jesteś taki malutki?
– Bo się skurczyłem – zamruczał słoń i spuścił głowę.
– A dlaczego się skurczyłeś?
– Bo się wstydzę.
– A dlaczego się wstydzisz?
– Bo… zjadłem… twoje… ciastko – powiedział słoń i zaczął płakać.
Słomiana lala chciała się bardzo pogniewać. Ale przypomniała sobie, że w zeszłym tygodniu stłukła słoniowi śliczny szklany dzwoneczek, który nosił na szyi. I wtedy słoń jej darował.
Więc powiedziała:
– To nic, nie płacz. Ja się wcale na ciebie nie gniewam.
Schyliła się i pocałowała go. A słoń otarł łzy i uśmiechnął się. I – o dziwo – zaraz zaczął rosnąć! Najpierw zrobił się taki jak cebulka. Potem taki jak jabłko. A potem taki jak zawsze.
Zabawa 3 – rozmowa na temat treści opowiadania, dokonanie oceny postępowania bohaterów. Podsumowaniem rozmowy powinno być wyliczenie negatywnych i pozytywnych postaw oraz zachowań. Negatywne zachowania: słoń zjadł ciastko słomianej lali. Pozytywne zachowania: słoń przyznał się do zjedzenia ciastka, słoń czuł skruchę (wstydził się, popłakał się z żalu), słomiana lala wybaczyła słoniowi, okazała zrozumienie, ostatecznie zwyciężyła przyjaźń.
Zabawa 4 – praca z obrazkiem „Słoń w drodze po ciasteczko” z wykorzystaniem Karty pracy cz. 4, s. 30. Dzieci oglądają obrazek i opisują, co jest na nim przedstawione, wykorzystując treść wysłuchanego opowiadania. Następnie oglądają elementy umieszczone pod obrazkiem oraz czytają wyrazy. Pokazane lub opisane elementy odszukują na dużym obrazku i otaczają pętlami.
Zabawa 5 - zabawa ruchowa ilustrująca wiersz „Chodzenie” B. Szelągowskiej. Czytamy kolejne zwrotki wiersza, a dzieci ilustrują rożnymi formami ruchu sposób poruszania się bohaterów wiersza:
Sunie wąż, sunie, chodzić nie umie, bo choćby chciał, to nie ma nóg (czołganie się na brzuchu)
Za to stonoga na swych stu nogach w ziemi zbudować chce, ze sto dróg (chodzenie na stopach i dłoniach)
Na jednej nodze sunie po drodze ślimak z chałupką swoją na plecach (podskoki na jednej nodze)
Rak jak to rak chodzić chce wspak. I swoją modę wszystkim poleca (chodzenie do tyłu)
A ja powiem wam, że dwie nogi mam! Bo każdy ma tyle nóg, by bez kłopotu ruszać się mógł! (podskoki z nogi na nogę).
Zadanie 6 - zabawa matematyczna „Słonik mały jak jabłko” – ćwiczenia w porównywaniu wielkości przedmiotów. Przypominamy fragment opowiadania, w którym wielkość słonia jest porównywana do różnych przedmiotów, a następnie rozkładamy na dywanie osiem przedmiotów (np. samochody, lalki, piłki, misie, pojemniki) dobranych tak, aby dzieci mogły poukładać w pary rzeczy tej samej wielkości. Za pomocą sznurka/tasiemki dzieci mierzą wielkość przedmiotów. Gdy wykonają zadanie, zadajemy pytania dotyczące wielkości i relacji między przedmiotami: Co jest większe od samochodu? Co jest największe? Co jest mniejsze od lalki? itp.