Scenariusz zajęć online dla grupy III –18.06.2020r.
Opracowała: Anna Frankowska
Grupa: III (4 i 5 –latki)
Krąg tematyczny: Eko tydzień
Temat dnia: Przyroda – największy skarb
Przewidywane osiągnięcia:
– określa kierunki w przestrzeni z punktu widzenia innej osoby,
– wykazuje zainteresowanie poszerzaniem wiedzy przyrodniczej,
– rozumie konieczność oszczędnego gospodarowania zasobami wody, energii elektrycznej,
– ilustruje ruchem treść opowiadania,
– wie, jakie zasady zachowania obowiązują w rezerwatach i parkach narodowych.
Przebieg zajęć głównych:
„Tropiciel i przewodnik” – zabawa tropiąca, doskonalenie umiejętności określania i rozpoznawania kierunków w przestrzeni z punktu widzenia innej osoby, uświadomienie potrzeby obejmowania ochroną niektórych gatunków zwierząt i roślin. Dziecko wychodzi na chwilę z sali, a rodzic w tym czasie chowa obrazek przedstawiający zwierzę lub roślinę objęte ochroną. Zabawa polega na szukaniu obrazka przez dziecko – tropiciela, według wskazówek rodzica – przewodnika. „Przewodnik” podaje kierunek i liczbę kroków (np. trzy kroki w lewo), uwzględniając kierunki z punktu widzenia „tropiciela”. Rodzic w razie konieczności pomaga dziecku w trafnym określaniu stron ciała. Dla ułatwienia na prawych rękach dzieci mogą mieć frotki lub gumki. Po znalezieniu obrazka „tropiciel” podaje nazwę zwierzęcia lub rośliny, a rodzic opowiada ciekawostki dotyczące miejsca i trybu życia, ochrony, walorów estetycznych, wpływu na ekosystem. Podczas kolejnych rund zabawy należy pamiętać, aby dzieci miały okazję odgrywać role i tropiciela, i przewodnika.
Pomoce: obrazki przedstawiające zwierzęta i rośliny chronione: 1 2 3
A w linku umieszczam prezentację zwierząt chronionych w Polsce:
„Na ratunek przyrodzie!” – słuchanie opowiadania O. Pawlik, rozbudzanie zainteresowania i uczucia empatii wobec świata przyrody. Rodzic czyta opowiadanie.
Na ratunek przyrodzie!
− Cudaczku! Tyle razy Cię prosiłam, abyś plastikowe butelki wrzucał do tego śmietnika z żółtą klapką − narzekała Zuzia. − Czy my nie możemy mieć jednego kubła na śmieci? − irytował się malec. − Wiesz co, Zuzka? Ty trochę przesadzasz z tą ekologią! − Pozwól, że ci wytłumaczę... − Dobrze już... Ale jak posegreguję te śmieci, to będę mógł pooglądać bajkę? − Zgoda... − Już się robi! − zakrzyknął Cudaczek. Po dziesięciu minutach praca była skończona, a on siedział przed telewizorem i przerzucał kanały. Przypadkiem trafił na film przyrodniczy. Lektor opowiadał właśnie o ptakach drapieżnych występujących na terenie Polski. Cudaczek z zachwytem śledził lot ogromnego orła, który majestatycznie szybował na tle błękitnego nieba. Potem kamera pokazała gniazdo wśród skał, a w nim… śliczne pisklaki... białe i puszyste. − Zuzia! Zobacz! Zobacz, jakie ładne ptaki! Malec oglądał film z zapartym tchem i bardzo się zmartwił, gdy na koniec lektor powiedział, że tych pięknych ptaków jest coraz mniej, że to jeden z gatunków zagrożonych wyginięciem. Ostrzegał też, że jeśli wszyscy nie zadbamy o naszą przyrodę, to gatunek ten zniknie z przyrodniczej mapy Polski. − Zuzia! Kuba! Ja chcę ratować te ptaki! Co mam robić? − No... może najpierw wyłącz telewizor, jeśli już nie oglądasz żadnego programu... − pouczył go Kuba. − Ja o kozie, a ty o wozie! − denerwował się malec. − Co ma telewizor do ratowania ptaków? − Cudaczek zasępił się i udawał obrażonego. Zuzia i Kuba spojrzeli na siebie porozumiewawczo, nie ulegało wątpliwości, że muszą poświęcić małemu przyjacielowi trochę czasu. Odłożyli więc swoje obowiązki i... − No... dosyć już tych dyskusji, jeśli chcesz, wybierzemy się na wycieczkę. Pokażemy Ci pewną górę… − oświadczył zagadkowo Kuba. Cudaczek był zachwycony, uwielbiał wycieczki. Przyjaciele wsiedli na rowery i wyruszyli w drogę. Wyjechali daleko poza miasto. Na horyzoncie rzeczywiście majaczyła jakaś góra, ale… była trochę dziwna… − Kuba… − zaczął niepokoić się Cudaczek. − Tu nie pachnie jak w górach… Tu coś paskudnie śmierdzi… − Poczekaj jeszcze chwilę, a wszystko zrozumiesz − powiedział Kuba, uśmiechając się tajemniczo. Gdy Cudaczek zobaczył górę z bliska, był tak zdziwiony, że nie mógł wydusić ani słowa. Okazało się, że dotarli na MIEJSKIE WYSYPISKO ŚMIECI. Cudaczek nigdy nie widział tak wielu śmieci na raz. Ujrzał pod płotem małą roślinę. Miała tylko kilka pożółkłych, bladych listków. Żal mu się jej zrobiło. Poprosił Kubę o pomoc i razem wydobyli roślinkę tak, by nie uszkodzić korzeni. − Moja ty biedna… − przemawiał do niej czule. − Zasadzę Cię na naszym skwerze. Tam jest pięknie, zielono, wyzdrowiejesz i urośniesz duża... o... taaaaka duża. − Cudaczek wspiął się na palce i wyciągnął wysoko łapki w górę. Kierownik wysypiska przyjął dzieci życzliwie. Kiedy ujrzał roślinkę, przyjrzał się jej dokładnie i oświadczył, że to małe drzewo − brzózka. − Jakie ty masz dobre serce − pochwalił Cudaczka. − To miło, że chcesz uratować tę brzózkę, ale ja mogę ci pokazać, jak uratować wiele drzew. Cudaczek spojrzał na niego jak na czarodzieja i bez wahania podał mu rękę. Kierownik pokazał mu sortownię śmieci i maszynę zgniatającą butelki, która wielką górę zużytych plastikowych butelek zmieniała w zupełnie małą. Tłumaczył, że śmieci, które są rozdzielone, można przetworzyć i wykorzystać. Pokazał Cudaczkowi różne przedmioty wykonane z materiałów uzyskanych ze śmieci. Cudaczek dowiedział się też, jak ważne jest szanowanie wody i prądu, i wszystkiego, co daje nam Ziemia. Po powrocie z tej nietypowej wycieczki przyjaciele razem posadzili brzózkę na skwerze przed domem. − Wiecie... − Cudaczek popatrzył niepewnie na Zuzię i Kubę. − Przepraszam za moje zachowanie rano... ja... nie wiedziałem, o co chodzi z tymi śmieciami i prądem, i... od dziś, jeśli chodzi o ratowanie przyrody, zawsze możecie na mnie liczyć!
Olga Pawlik „Na ratunek przyrodzie!” [w:] „Cudaczek i przyjaciele”, nr 4/2013, s. 4–5
Po przeczytaniu opowiadania rodzic rozmawia z dziećmi, zadaje pytania dotyczące treści, np. Kto miał rację podczas sprzeczki Cudaczka i Zuzy? Dlaczego film o orłach zrobił na chłopcu takie wrażenie? Co dziwnego było w górze, którą zobaczyły dzieci podczas wycieczki? W jaki sposób chłopiec wykazał się dobrym sercem? W jakim celu śmieci na wysypisku były sortowane? Co po wycieczce zrozumiał Cudaczek? Podsumowując wnioski płynące z opowiadania, rodzic podkreśla, że dzięki przygodzie chłopiec zrozumiał, jak ważne jest szanowanie wody, prądu i dóbr, które daje nam Ziemia. Uświadamia dzieciom, że wszystkie działania proekologiczne przyczyniają się do ochrony zwierząt i roślin, czyli środowiska, w którym żyje człowiek. (Ponieważ opowiadanie jest dosyć długie, można czytać je etapami, zadając pytania dotyczące poszczególnych fragmentów.)
„Ochrona przyrody w Polsce” – poznanie wybranych gatunków zwierząt objętych ochroną gatunkową, poznanie funkcji parków narodowych i rezerwatów (karta pracy). Dzieci oglądają ilustracje na karcie pracy, ukazujące wybrane zwierzęta chronione. Łączą zdjęcia zwierząt z symbolem parku lub rezerwatu, w którym żyją. Rodzic zadaje pytania: Jak należy się zachowywać w rezerwacie przyrody lub parku narodowym? Czego nie wolno tam robić? W miarę potrzeby uzupełnia wypowiedzi dzieci. Następnie dzieci odszukują w wyklejance znak ekologiczny związany z tematem dnia (motyl) i wklejają go do tabelki na s. 51.
Pięciolatki „Karty pracy. Powietrze” s. 54 i 51
Następnie rodzic zaprasza dzieci do zabawy „Obserwator przyrody” – opowiada, a dzieci ilustrują treść ruchem (zabawę można przeprowadzić w sali lub ogródku).
Przykładowa opowieść:
Wybierając się na wycieczkę, najpierw musimy się odpowiednio przygotować. Sprawdzamy prognozę pogody, zakładamy długie spodnie, czapkę, wygodne zakryte buty, smarujemy się środkiem przeciw komarom i kleszczom. Do plecaka pakujemy: mapę, wodę, kanapki, owoce, kurtkę przeciwdeszczową i lornetkę. W rezerwacie przyrody chodzimy po wytyczonych szlakach (przykładowy szlak można wyznaczyć szarfami). Pamiętamy o nieniszczeniu przyrody (można położyć obrazki z rysunkami roślin, drobnych zwierząt, które dzieci muszą omijać), zachowujemy się cicho, aby nie płoszyć zwierząt (dzieci poruszają się ostrożnie i w ciszy). Rozglądamy się dookoła, wypatrujemy przez lornetkę zwierząt (nauczyciel prezentuje zdjęcia zwierząt i ptaków leśnych, dzieci je nazywają i przeliczają).