Kto tu mieszka?
Przewidywane osirągnięcia dziecka:
• czerpie radość z zabaw ruchowych,
• uważnie słucha wesołych wierszy o zwierzętach, potrafi dostrzec humor słowny i sytuacyjny,
• poszerza wiedzę na temat mrówek,
• uczy się słów i melodii piosenki,
• poznaje charakterystyczne zwierzęta mieszkające na łące,
• sprawnie się porusza i podskakuje,
• nabywa wiedzy na temat ślimaków,
• uważnie słucha utworów literackich dla dzieci,
• formuje z plasteliny zwierzęta z najbliższego otoczenia .
Przebieąg dnia:
- Zajęcia poranne
• „Mróweczki” – zabawa ruchowa z czworakowaniem . Rodzic sznurkiem oznacza teren „mrowiska” . „Mrówki” są skupione w „mrowisku” . Na hasło: Mrówki wychodzą na spacer! – „mrówki” chodzą na czworaka po całej sali . A na hasło: Mrówki do mrowiska! – dzieci na czworaka wracają na teren „mrowiska” .
• „Mrówka” – wiersz J . Brzechwy, zapoznanie dziecka z humorystycznym teatrzykiem sylwetkowym . Rodzic czyta wiersz i jednocześnie ilustruje go sylwetkami zwierząt występujących w wierszu: wół, osioł, kozioł, baran, pies, kot, jeż, szczur, mysz, żaba, jaszczurka, chrabąszcz, mucha i mrówka .
Mrówka
Wół
Miał odwieźć do szkoły stół.
Powiada do osła: „Na wieś
Stół ten do szkoły zawieź.”
Osioł pomyślał: „O, źle!”
I rzecze do kozła: „Koźle,
Odwieź ten stół, bardzo proszę,
Dostaniesz za to trzy grosze.”
Zawołał kozioł barana:
„Odwieź ten stół jutro z rana.”
Baran był na podwórku,
Do psa więc powiada: „Burku,
Odwieź, bo mnie nie ochota!”
Pies wezwał do siebie kota
I warknął: „Kocie-ladaco,
Ty zająć się masz tą pracą!”
Kot stołu wieźć nie zamierza,
Przywołał w tym celu jeża.
Jeż myśli: „Gdzie stół, gdzie szkoła?”
Więc szczura do siebie woła
I mówi: „Do pracy, szczurze,
Stół odwieź szybko, a nuże!”
Szczur chciał się myszą wyręczyć,
Lecz mysz nie lubi się męczyć,
Więc rzecze do żaby: „Żabo,
Stół odwieź, bo mnie jest słabo.”
Żaba jaszczurkę zoczyła:
„Jaszczurko, bądź taka miła,
Najmocniej proszę cię, zawieź
Stół ten do szkoły na wieś.”
Jaszczurka w pobliskich gąszczach
Zdołała dostrzec chrabąszcza:
„Stół odwieź, chrabąszczu drogi,
Bo bardzo bolą mnie nogi.”
Lecz chrabąszcz to okaz lenia,
Powiada więc od niechcenia:
„Wiesz, mucho, zamiast tak brzęczeć
Mogłabyś mnie wyręczyć.”
Mucha do mrówki powiada:
„Jest to okazja nie lada,
Stół trzeba odwieźć do szkoły.
Ty lubisz takie mozoły.”
Mrówka,
Nie mówiąc nikomu ani słówka,
Chociaż nie była zbyt rosła,
Wzięła stół i do szkoły zaniosła.
Jan Brzechwa
- Zajęcia główne
• „Bal na łące” – nauka piosenki i tańca z zabawą ortofoniczno-emisyjną na podstawie piosenki (śpiewanie refrenu głosem zwierząt) . Dziecko ustala, jakie dźwięki wydają z siebie różni mieszkańcy łąki: żaba – re, re kum, kum, pszczoła – bzz, bzz, bzz, bocian – kle, kle, kle, konik polny – cyt, cyt, cyt . Ustalają też, że łąkę zamieszkują także zwierzęta, które nie wydają odgłosów, np . motyl, biedronka . Rodzic trzyma przed sobą ilustracje mieszkańców łąki .
• „Dobieramy do pary” – poznanie najbardziej charakterystycznych zwierząt łąkowych, zabawa z wykorzystaniem kart z „Wycinanek-składanek” . Dziecko wycina obrazki, a następnie rozpoznają i nazywają znane im gatunki zwierząt żyjących na łące . Układają kartoniki w pary . Nadaje imiona i wymyśla rozmowy między mieszkańcami łąki . „Wycinanki-składanki” – Dobieramy do pary – „Łąka”, nożyczki
III. Zajęcia popołudniowe
• „Koniki polne” – zabawa ruchowa z elementem podskoku . Rodzic rozdaje dziecku opaskę na głowę z konikiem polnym . Mówi: Jesteśmy konikami polnymi na łące i poskaczemy jak one. Dziecko podskakuje w rytm np. bębenka, naśladując koniki . Na przerwę w muzyce „koniki” kucają i pocierają szybko dłonią o dłoń .
• „O ślimaku dziwaku” – opowiadanie H . Bechlerowej, rozmowa kierowana na temat ślimaków, oglądanie albumów przyrodniczych, przybliżenie podstawowych informacji o ślimakach . Nauczyciel wiesza na tablicy dwa identyczne ślimaki z muszelkami . Czytając opowiadanie, do jednej ilustracji ślimaka dowiesza kolejno okno, a obok ważkę, firankę, a obok pająka, komin, a obok jaskółkę, światełko, a obok świetlika . Po przeczytaniu opowiadania dzieci obserwują na tablicy zwykłego ślimaka, ślimaka – cudaka oraz innych mieszkańców łąki .
O ślimaku dziwaku
Na grządce sałaty mieszkał ślimak w małym domku. Ślimak nazywał się Sałatek. Codziennie wyglądał ze swojego domku. A ledwo się wychylił, widział trochę dalej za grządkami duży biały dom. Tam mieszkał ogrodnik. Sałatek nie mógł się na ten dom napatrzeć. Założył nawet okulary, żeby lepiej widzieć. Wreszcie wywiesił takie ogłoszenie: Chcę przebudować dom. Może tak, może siak, ale sam nie wiem jak. Zgłoś się, mądra głowo, na ulicę Sałatową. Jednego ranka przyleciała na ulicę Sałatową ważka. Zabrzęczała przejrzystymi skrzydełkami i obeszła dom dookoła. – No, rozumie się, brakuje tu okien. Co to za dom bez okien! I w pół godziny gotowe było okienko z przezroczystymi szybkami. Sałatek bardzo się ucieszył. Wyglądał przez okienko do samego południa. Zobaczył, że do jego domku zbliża się pajączek.
Chyba nie do mnie – pomyślał Sałatek. Ale pajączek już pukał w szybę. – Dzień dobry, Sałatku! Widzę, że masz okno w swoim domu. Ale cóż to za okno bez firanek! Chcesz, uprzędę ci firaneczki. Tiulowe, koronkowe, a mocne. Zobaczysz! Sałatek zaniemówił. Firanki! Któryż ślimak ma firanki?… Patrzył z zachwytem, jak pajączek biega szybko wokoło okienka, jak przędzie, splata cieniutkie niteczki. Niewiele czasu minęło, a już wisiała u okna firanka cienka, przejrzysta. – Dziękuję ci, pajączku! Naprawdę jesteś mistrzem! Ledwie pajączek znikł na zakręcie, przyleciała jaskółka. – Śliczny masz domek, Sałatku! Okno ma, firanki, ale gdzie komin? Postawię na twoim domku komin. Wiesz przecież, że jestem doskonałą murarką. – Mam już okno, mam firanki, stawiaj i komin, jaskółeczko! – ucieszył się Sałatek. Jaskółka była chętna do pracy. A nad stawem – gliny pod dostatkiem. Sałatek tylko patrzył i nic nie mówił. – No, zobacz sam! – powiedziała jaskółka po skończonej pracy. – Piękny! Odleciała, a Sałatek oglądał komin, kręcił różkami i cieszył się. – No, chyba już niczego w moim domku nie brakuje! Zjem kolację i pójdę spać. Ale wtedy właśnie Sałatek zobaczył przez okno małe światełko. – Ktoś świeci sobie w ciemności. Kto to może być? Światełko było już na progu. – Dobry wieczór! Jestem świetlik. Nazywają mnie też świętojańskim robaczkiem – powiedział gość. – Strasznie tu ciemno u ciebie, Sałatku! Co to za dom bez lampy? Chcesz, zostanę u ciebie i będę świecił. Któż by nie chciał mieć takiej latarenki! Więc świętojański robaczek został i świecił w ślimakowym domku przez cały wieczór. Odtąd wszystkie ślimaki zaczęły odwiedzać Sałatka. Każdy oglądał komin, okno, firanki. I mówił: – Dziwak z tego Sałatka! Ale kto wie, może i ja swój dom przebuduję? Pewno namyślają się dotąd, bo jakoś nie widać ślimakowych domków z oknem i kominem.
Helena Bechlerowa
Rodzic prowadzi rozmowę o ślimaku .
Przykładowe pytania:
– Gdzie mieszkają ślimaki?
– Jak nazywa się ich domek?
– Czy ślimakowi potrzebne jest okienko z firankami, komin i światełko?
– Czy ślimak byłby szczęśliwy w takim domku?
– Czego najbardziej potrzebuje ślimak?
– Kto jeszcze mieszkał w sąsiedztwie ślimaka?
– Następnie nauczyciel pokazuje różne ilustracje ukazujące życie i zwyczaje ślimaka .
• „Ślimaczek” – formowanie z plasteliny .
Temat zajęć: Łąka kwiatów pełna
Przewidywane osirągnięcia dziecka:
• potrafi naśladować czynności,
• potrafi oddychać we właściwy sposób,
• doskonali umiejętność tańca w parach,
• tworzy pracę plastyczną, wykorzystując wiele technik plastycznych,
• utrwala piosenkę .
Przebieg dnia:
- Zajęcia poranne
• „Podlewamy kwiatki” – zabawa ruchowo-naśladowcza . Zabawe można wykonać na podórku , wykorzystując prawdziwe kwiaty. Rodzic układa na podłodze np. krążki gimnastyczne – kwiaty . Dzieci spacerują wśród nich .
Na słowa: Kwiaty zwiędły! – dziecko naśladuje podlewanie z konewki . „Podlewają” najbliższy „kwiatek” .
* „Wąchamy kwiaty” – ćwiczenia oddechowe . Rodzic rozdaje dziecku chusteczki jednorazowe aromatyzowane kwiatowymi zapachami, a potem mówi: To są chusteczki, ale pachną jak kwiaty. Powąchamy je. Przykładamy chusteczkę do nosa, zamykamy usta i wciągamy powietrze nosem. Następnie dziecko wącha, a Rodzic sprawdza prawidłowość wykonania zadania .
II. Zajęcia główne
• „Bal na łące” – nauka piosenki i zabawa taneczna przy piosence .
• „Łąka” –praca plastyczna . Wykorzystujemy przy niej plastelinę. Wmiejscu kóleczek, dziecko formuje kulki z plasteliny i je dociska, Tworząc kwiatrki.
III. Zajęcia popołudniowe
• „Zbieramy kwiatki” – zabawa naśladowcza . Rodzic rozsypuje paski kolorowego papieru – kwiaty . Dzieci biegają swobodnie między „kwiatami”, a na dźwięk np. bębenka schyla się i zbiera „kwiaty”, gromadząc je w dłoni jak bukiet .
łąka
stokrotka
tulipan
Biedroneczko, leć do nieba!
Przewidywane osirągnięcia dziecka:
• bawi się przy piosence,
• odpowiednio reaguje na przerwę w muzyce,
• poznaje bliżej ciekawy okaz owada – biedronkę,
• wie, że biedronki mają różne kolory skrzydełek,
• poznaje nową piosenkę,
• naśladuje ruchem zwierzęta występujące w piosence,
• poznaje działanie matematyczne – odejmowanie,
• dorysowuje brakujące kropki na biedronce,
• rytmicznie recytuje tekst,
• liczy w dostępnym zakresie .
Przebieąg dnia:
- Zajęcia poranne
• „Biedroneczki lecą do nieba” – zabawa naśladowcza . Dziecko stoi ze zgiętymi w łokciach rękoma blisko ciała . Muzyka oznacza, że biedronki lecą do nieba – dziecko biega i rękoma naśladuje ruch skrzydeł biedronki . Przerwa w muzyce oznacza, że „biedronki” lądują – dziecko przykuca lub kładzie się na brzuchu . Zabawę powtarzamy .
• „Panienki nie tylko w czerwonych sukienkach” – oglądanie fotografii biedronek w publikacjach przyrodniczych, zwrócenie uwagi na różnorodność barw biedronek, rozmowa o zwyczajach żywieniowych . Dziecko opisuje wygląd biedronki .
Odpowiadają na przykładowe pytania:
Jakiego koloru jest biedronka na Waszym obrazku?
Co ma na skrzydełkach?
Ile ma kropek? Jest duża czy mała?
Następnie rodzic pokazuje dziecku obrazek, na którym biedronka jest żółta . Pyta: Czy ten owad jest biedronką? Rozpoczyna się burza mózgów . Rodzic porządkuje wiedzę, stwierdzając, że: To jest biedronka. Jej skrzydełka mają inny kolor. Biedronki są nie tylko czerwone, mają też inne kolory. Rodzic zapoznaje dzieci ze środowiskiem życia i zwyczajami (odżywianie) biedronki . Zwraca też uwagę na pożyteczność tego owada .
II. Zajęcia główne
• „Bal na łące” – wysłuchanie i omówienie treści piosenki . W czasie powtórnego słuchania piosenki dzieci naśladują ruchy zwierząt, które w niej występują . Na melodię refrenu wszystkie dzieci zatrzymują się i kołyszą z nogi na nogę, trzymając ręce na biodrach . Rodzic zachęca dzieci do śpiewania refrenu .
https://l.facebook.com/l.php?u=https%3A%2F%2Fyoutu.be%2FVL-IW-Xy0Jo%3Ffbclid%3DIwAR2YCh272jpqIwrdc0iz6NFMJO4pJFsxKas4Dp6eilJAd_EBxEMPAjd22SY&h=AT22NaTD063tI2XNBsQ66fYPwzVYkZAN2ik5Kql_WizAb9spqmi2bieP2HRLXhxQeurH3P0a8QcecaTxYo2hlI1zBBHmhMhNXa2kGCcFjeyJPdhkrDy44bp7quWfBwwfrdD3QA
• „Jak biedronka zgubiła kropki” – opowiadanie nauczyciela połączone z zabawą matematyczną z odejmowaniem bez ustalania wyniku liczbowego . Prowadzący opowiada o przygodach biedronki, jakie spotkały ją w ciągu tygodnia:
– w poniedziałek pierwsza kropka biedronki wpadła w siano,
– we wtorek drugą wiatr porwał nad jeziorem,
– w środę trzecią zabrały kosy do zabawy,
– w czwartek czwarta wyruszyła w podróż autostopem,
– w piątek piąta wpadła do studni,
– w sobotę szóstą zabrał kotek,
– w niedzielę siódma spadła z karuzeli.
Rodzic pokazuje dużą sylwetę biedronki z ruchomymi kropkami (w liczbie 7) . Podczas opowiadania odejmuje po jednej kropce zgodnie z tekstem, i wiesza ją obok biedronki albo pod biedronką . Po odjęciu ostatniej kropki rodzic pyta:
Ile kropek miała biedronka na początku tygodnia?
Ile kropek ma biedronka teraz?
Dzieci przeliczają kropki lub oceniają na oko (dużo, mało, nie ma kropek) .
• „Biedroneczki są w kropeczki” – zabawa matematyczna, ustalanie wyniku odejmowania przez dopełnianie brakujących elementów . Nauczyciel prosi, by dzieci przyjrzały się biedronkom na karcie pracy . Informuje, że każda biedronka powinna mieć pięć kropek . Zadaniem dzieci jest dorysowanie brakujących elementów . Najpierw przeliczają kropki na pierwszej biedronce . Sprawdzają, ile kropek trzeba dorysować . Po dorysowaniu każdej kolejnej przeliczają je i sprawdzają, czy biedronka ma już odpowiednią ich liczbę . Jeśli kropek jest pięć, przechodzą do kolejnej biedronki . Na zakończenie można pokolorować wszystkie owady . Karta pracy
- Zajęcia popołudniowe
• „Biedroneczka” – zabawa logorytmiczna, recytowanie rymowanki z wykorzystaniem różnych schematów rytmicznych . Rodzic proponuje recytację rymowanki w różnych rytmach (na początek rytm ósemkowy, potem ćwierćnutowy), a następnie zachęca, żeby dziecko same wymyślały inne rytmy:
Piegowata biedroneczka mruga oczkiem do słoneczka.
•"Na łące" – dodatkowa karta pracy, dorysuj czarne kropki i pokoloruj biedronkę.
biedroneczki
"
Zielona łąka"
Przewidywane osirągnięcia dziecka:
• naśladuje w zabawie różne czynności,
• wie, jak wygląda kolor zielony, i potrafi go wskazać w najbliższym otoczeniu, •
poznaje nową piosenkę,
• bada naturalne środowisko, jakim jest łąka,
• obserwuje kępki traw i źdźbła trawy,
• doświadcza dotyku trawy na gołych stopach,
• aktywnie słucha utworu muzycznego,
• poznaje odgłosy zwierząt żyjących na łące .
Przebieąg dnia:
- Zajęcia poranne
• „Koszenie trawy” – zabawa ruchowo-naśladowcza . Rodzic mówi: Zabawimy się w kosiarzy i będziemy dzisiaj kosić trawę. Dzieci naśladują ruchem wymienioną czynność, używając przy tym określenia: Ciach!
• „Zielony czy zielony?” – porównywanie różnych odcieni zieleni, wyszukiwanie barw w najbliższym otoczeniu .
Rodzic układa na dywanie kartoniki o różnych odcieniach zieleni i pyta:
Jaki to kolor?
Czy wszystkie kartoniki są w kolorze zielonym?
Czym się różnią?
Który jest jaśniejszy, który ciemniejszy, a który najjaśniejszy?
Po uporządkowaniu wiedzy na temat istnienia wielu odcieni koloru zielonego rodzic rozdaje dziecku obrazki przedstawiające przedmioty w różnych odcieniach zieleni . Następnie pokazuje kartonik z odcieniem zieleni .
Mówi do dzieci: Kto ma przedmiot na obrazku w tym samym odcieniu koloru zielonego, podnosi go. Zabawa trwa tak długo, aż wyczerpią się kartoniki z odcieniami zieleni .
II. Zajęcia główne
• „Na zielonej łące” – spacer na łąkę (lub pobliski trawnik), obserwacje naturalnego środowiska, badanie kępki trawy i źdźbła, wyodrębnienie części składowych rośliny . Dziecko wychodzi na łąkę lub pobliski trawnik . Uwaga! Należy wcześniej sprawdzić teren, czy spełnia wymogi pod względem bezpieczeństwa i higieny, tzn . należy usunąć kamienie, ostre przedmioty, szkło, odchody . Rodzic proponuje oglądanie trawnika . Dziecko ogląda trawę z użyciem lupy i bez . Następnie nauczyciel pokazuje dziecku roślinę z korzeniami . Dzieci poznają elementy budowy rośliny: korzenie, łodygi, liście, kwiaty .
• „Chodzenie na bosaka” – doświadczanie miękkości trawy . Rodzic zachęca dziecko do badania łąki przy użyciu innych zmysłów, tzn . dotyku i węchu . Dziecko dotyka, zrywa i wącha pojedyncze źdźbła trawy . Turla się i chodzi po trawie na bosaka, doświadczając miękkości trawy .
*"Łąka" - praca plastyczna , malowanie widelcem,zdjęcie w innym pliku
III. Zajęcia popołudniowe
• „Wysoka trawa” – zabawa ruchowo-naśladowcza . Dziecko naśladuje chodzenie po wysokiej trawie, wysoko podnosząc kolana, lub naśladują przedzieranie się przez gąszcz .
• „Odgłosy łąki” – słuchanie i rozpoznawanie odgłosów zwierząt żyjących na łące (żaba, świerszcz, pszczoła) . Rodzic pokazuje ilustracje zwierząt żyjących na łące: świerszcza, biedronki, pszczoły, żaby, bociana, myszy . Dzieci rozróżniają i nazywają je . Następnie nauczyciel proponuje wysłuchanie odgłosów, jakie wydają te zwierzęta, i zachęca dzieci do naśladowania, np . żaba – kum, kum, ropucha – rech, rech, pszczoła – bzz, bzz, świerszcz – cyt, cyt, bocian – kle, kle .
obrazki z ilustracjami o różnych odcieniach zieleni: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13
praca plastycza